Wybór odpowiedniej podłogi do łazienki to niełatwa decyzja. Trzeba liczyć się z tym, że będzie ona narażona na zmoczenie, a także na zabrudzenie. Dlatego właśnie należy wybrać taką, która będzie łatwa do wycierania. Odpadają więc wszelkie dywany i wykładziny dywanowe kładzione na stałe. Małe chodniczki – jak najbardziej. Te można zdjąć i powiesić gdzieś, żeby się wysuszył albo swobodnie wyprać w pralce. Nie sprawdzą się również panele i parkiety, ponieważ nasiąknięte mocno wodą mogą się wybrzuszyć i tracić kształt.
Najlepszym jednak materiałem nadającym się na podłogę w łazience są kafelki. I tutaj wybór panuje ogromny. Od nas zależy to, czy wybierzemy kafelki z gresu, terakoty, czy kamienia naturalnego. Najważniejsze jest to, aby wybrać je odpowiednio kolorystycznie, jeśli zależy nam na pięknym wyglądzie naszej łazienki. Powinniśmy wybrać je w taki sposób, aby pasowały kolorystycznie z sanitariatami oraz ścianą.
Sanitariaty najczęściej są koloru białego. Rzadko kiedy decydujemy się na inne, bardziej odważne kolory, chociaż to już powoli się zmienia. Do białego, jak mówią, pasują wszystkie kolory. To prawda. Ale ściany nie zawsze są już białe i do nich nie pasuje wszystko. Podpasujmy więc podłogę do ścian i wszystko będzie się świetnie razem komponowało. Pozostaje jeszcze kwestia mebli łazienkowych, ale to już nie temat na ten wpis.
Jeśli nasza łazienka jest duża, a co za tym idzie, ma dużą podłogę, możemy zdecydować się na podłogi z kafelek, a następnie wstawić chodniczek, na którym będziemy stawać, gdy wyjdziemy spod prysznica. To rozwiązanie wydaje się być najbardziej praktyczne.