Jeśli chcemy w naszej łazience stworzyć ciepłą atmosferę, a do tego dodać jej trochę egzotyki, pomyślmy nad parkietem z azjatyckiego drewna. Drewno plus woda,już nie musi oznaczać konfliktu. Przenieśmy więc egzotyczny las do naszej łaźni i wykonajmy nasz parkiet z egzotycznego drewna Merbau.
Drewno Merbau jest jak idealny partner – łączy w sobie wytrzymałość, piękno i niepowtarzalny styl. Do tego przybyło do nas z bardzo daleka. Naturalnie występuje ono na Półwyspie Malezyjskim, na Sumatrze i w Borneo. Jest to jeden z najczęściej importowanych gatunków drewna z Azji Południowo-wschodniej. Szlachetności dodaje mu soczysty ciemno-brązowy kolor (dochodzący do brązowo-czerwonego).
Zahartowany przyjaciel. Dzięki temu, że drewno to rośnie w wyjątkowo trudnych warunkach, nie straszne są mu ulewy, chłody ani uderzenia. Zmęczenie tego materiału, to prawdziwie syzyfowa praca, dlatego lepiej skierować swoją energię na chłonięcie zmysłowej kąpieli. Parkiet egzotyczny jest trwalszy nawet od tego, wykonanego z największych polskich twardzieli (dąb, klon). Po prostu nie ma na niego mocnych.
Jeśli lubisz dobre i pewne inwestycje, warto zamienić parkiet giełdowy na parkiety egzotyczne. W tych niepewnych czasach, dobrze jest schować się w trwałym i przytulnym wnętrzu. Nic tak nie relaksuje, jak długa i ciepła kąpiel, a co dopiero kąpiel wśród egzotycznych drzew. W łązience najważniejszy jest dobry nastrój i spokój, a zamartwianie się o takie błahostki, jak ścieranie, wybrzuszanie pod wpływem wilgoci czy zmiany temperatury, zostawmy sobie na inną okazję.