Nie każdy zapewne wie, kto jest wynalazcą prysznica. To doktor z Czech Vincenz Priessnitz.
W twojej łazience nie może zabraknąć któregoś z tych elementów jak bateria łazienkowa, umywalkowa, panelu prysznicowego, baterii wannowej, stojącej czy ściennej itp.
Racjonalne zużycie wody do codziennej higieny, przygotowania posiłków i prania stanowi pożytek nie tylko dla naszej kieszeni, ale i dla środowiska. Aby to osiągnąć bez większych starań, warto zamontować baterie, które będą pilnowały za nas oszczędnego poboru wody, inwestując w odpowiednie baterie zmniejszające zużycie wody. Co jest ważne?
Perlator to element, który mocuje się na końcu wylewki baterii, a jego zadaniem jest zwiększenie strumienia wody przez jego napowietrzenie.
Uruchomienie baterii jednouchwytowej za pomocą jednej dźwigni jest znacznie prostsze. Pozwalają one zaoszczędzić około 30% wody w stosunku do dwu uchwytowych.
Stosuje się je do baterii prysznicowych. Rachunki możemy również obniżyć, stosując baterię termostatyczną, której serce stanowi zamontowana w niej głowica termostatyczna, której zadaniem jest zmieszanie wody gorącej z zimną tak, by na wyjściu z wylewki uzyskać wodę o zadanej wcześniej temperaturze w jak najkrótszym czasie.
W bateriach elektronicznych wielkość przepływu jest ustawiona fabrycznie w ten sposób, że zwykle nie przekracza 6 l/min, a do określenia temperatury wody służy mieszacz umieszczony z boku korpusu baterii lub na wylewce.
Baterie bezdotykowe utrzymują ustawione parametry, nie trzeba zatem ich regulować przy każdym korzystaniu z nich. W ten sposób ograniczają zużycie wody o około 40-50%. Niestety, są dość drogie. Cena markowej baterii elektronicznej jest co najmniej trzykrotnie wyższa niż baterii jednouchwytowej.
Diabeł tkwi w szczegółach, a wysokie rachunki chyba właśnie tylko to rozumieją. Zadbajmy o nie, a ich kwoty nie będą nas więcej przerażać.