Na rynku dostępnych jest wiele modeli grzejników łazienkowych. Bogata oferta sprawia, że mamy dylemat, co wybrać i co będzie najlepszym rozwiązaniem. Nie każdy też musi być fachowcem w tym temacie – jest to specyficzny obszar.
Grzejniki drabinkowe
Najbardziej charakterystyczne w przypadku grzejników łazienkowych są te o budowie drabinkowej. Oprócz tego, że wyglądają stosunkowo estetycznie to pełnią również funkcję użytkowaną, na ciepłym grzejniku można suszyć np. bieliznę, czy ręczniki po kąpieli. Ponadto ich montaż jest łatwy i nawet osoba bez doświadczenia powinna sobie z takim grzejnikiem poradzić. Trzeba także zauważyć, że grzejniki te są najczęściej wybierane ze względu na swoją cenę, jest to jedna z najtańszych opcji – oczywiście w wersji podstawowej.
Najlepsze do małych łazienek
Grzejniki drabinkowe są dobrym, o ile nie najlepszym wyborem w przypadku małych łazienek. Problem pojawia się jednak w przypadku większej powierzchni, kiedy może okazać się, że jeden grzejnik to za mało. Wspomniane wcześniej suszenie np. ręczników wpływa pośrednio na obniżenie mocy grzejnika, a przez to w pomieszczeniu może być zimno.
O czym pamiętać?
Coraz częściej w większych łazienkach polecane są do zamontowania, jako ogrzewanie pomocnicze, grzejniki płytowe, czy też montowane jest ogrzewanie podłogowe (najkorzystniejsze w większości przypadków będzie wodne, nieco mniej elektryczne). Dobór grzejnika do wnętrza łazienkowego tak naprawdę należy zacząć od postawienia sobie podstawowego pytania: czy ma on służyć tylko do ocieplenia pomieszczenia, czy będzie również często wykorzystywany jako suszarka. Więcej w tym miejscu.
Po określeniu tej kwestii warto skonsultować się ze specjalistą, który zapewne przedstawi nam kilka opcji wyboru – dopiero wtedy faktycznie możemy zastanawiać się nad tym, który grzejnik najbardziej spełnia nasze wymagania. Wtedy także możemy decydować o dodatkowym wyposażeniu grzejnika – są to np. specjalne uchwyty, wieszaki wbudowane w grzejnik i inne udogodnienia, które mogą okazać się nam przydatne w codziennym użytkowaniu. Pamiętajmy, żeby nigdy nie kierować się samym wyglądem grzejnika – jest to błędne podejście.