O mnie

maciek

Witam!

Mam na imię Maciek, choć właściwie powinienem przedstawić się jako Maciej – 39 lat zobowiązuje. Z zawodu jestem technikiem radiologii, jednak życie zdecydowało, że od wielu lat pracuję jako doradca klienta w jednym z banków.

Okazało się, że uśpiony do pewnego momentu talent do finansów ujawnił się w chwili, gdy nie stać mnie było na wybrzydzanie w ofertach pracy. Tak już zostało, a posada w banku, choć miała mi jedynie pomóc przetrwać ciężki okres, okazała się zajęciem, w którym dobrze się odnalazłem i które wykonuje do dziś.

Moje życie prywatne kręci się wokół żony Darii i naszej 7-letniej córki Olki.

Choć wolnego czasu nie mamy zbyt wiele, staramy się wykorzystywać go maksymalnie. Kiedy nadarza się okazja, organizujemy wypady do kina albo na ryby, ale to, co sprawia nam chyba największą przyjemność, to wspólne wieczory spędzane na podłodze przy Chińczyku, Bingo i innych planszówkach. Wszystko oczywiście przy pysznym jedzeniu, które z chęcią sam przygotowuję – tak, w swojej kuchni jestem niczym prawdziwy Chef, Top Chef.

Chyba wypadałoby wspomnieć choć słowo o blogu. Jest efektem gruntownego remontu, jakiemu musieliśmy poddać nasze zakupione jakiś czas temu nowe „stare” mieszkanie. To właśnie łazienka stała się tym, co okazało się być dla mnie – dla nas – największym wyzwaniem.

Nigdy wcześniej ani nigdy później nie stanąłem przed tyloma dylematami: jak wykończyć ściany, na jaki kolor, jaki prysznic, a może wanna, a może to i to, nie jednak prysznic – ale z brodzikiem wysokim czy niskim, a może z podestem…

Oczywiście wszelkie wątpliwości w dużej mierze pochodziły od szanownej Małżonki, która – jak wiadomo – chciała stworzyć łazienkę idealną. I oto jest: blog dla wszystkich, którzy dążą do uzyskania perfekcyjnej, pięknej, wielofunkcyjnej łazienki.

Zapraszam!